Udaje mi się przezwyciężać swoje małe słabości, ale ponoszę klęskę w sprawach ważnych. Roztaczam wokół siebie aurę kobiety niezależnej, choć rozpaczliwie potrzebuje kogoś obok siebie.
Samotność jest niezależnością, życzyłem jej sobie i zdobyłem ją po długich latach. Była ona zimna, o tak, ale była też cicha, prawdziwie cicha i wielka, podobnie jak zimne, ciche przestworza, po których wędrują gwiazdy.